Nie należy samodzielnie sprzątać po zgonie, to bardzo nieodpowiedzialne. Uwalniany przez zwłoki trupi jad jest niezwykle toksyczny. Ciało podlegające rozkładowi to także ogromne zagrożenie bakteriologiczne. Domowe środki i metody są niewystarczające.
Szukając firmy do dezynfekcji po zgonie, w pierwszej kolejności należy zapytać o to, czy po wykonaniu usługi dana firma wystawi odpowiednie zaświadczenie. Jeżeli ma właściwe kwalifikacje, nie będzie to stanowiło dla niej żadnego problemu. Brak możliwości otrzymania zaświadczenia powinien stanowić dla klienta silny sygnał ostrzegawczy. Najlepiej nie podejmować współpracy z takim przedsiębiorcą. Niestety, na rynku funkcjonuje także wiele firm, które nie posiadają odpowiednich kwalifikacji i wyposażenia, narażając nieświadomych klientów na poważne ryzyko.
Dodatkowo przed podjęciem jakiejkolwiek współpracy warto upewnić się, co dokładnie będzie wchodziło w zakres przeprowadzonych prac związanych z dezynfekcją. Zdarza się, że niektóre z nich przeprowadzają jedynie dezynfekcję chemiczną, jednak do usunięcia np. zakrwawionej kanapy należy samodzielnie zamówić kontener lub wręcz wzywać kolejną firmę. Jest to po pierwsze nieprofesjonalne i nieodpowiedzialne działanie. Po drugie niepotrzebnie zwiększa koszty i dodaje stresu bliskim zmarłego, którzy i tak przechodzą przez ciężkie chwile.
Profesjonalna firma sprzątająca po zgonie zaproponuje skorzystanie z pomocy psychologa.
Warto także zapytać jak przebiega procedura dezynfekcji, jakie preparaty będą stosowane i ile czasu zajmie całe odkażanie. Specjalistę można także poznać po empatycznym stosunku do klienta. Po otrzymaniu telefonu od osoby, która pyta o usługę sprzątania po zgonie, dobrą praktyką jest zaproponowanie profesjonalnej pomocy psychologicznej. W obecnych czasach to żaden wstyd, a wykwalifikowana osoba może znacznie wspomóc przejście przez traumę i żałobę.
Zgon to bardzo trudne emocjonalne doświadczenie. Często bliscy nie są w stanie poradzić sobie ze stratą lub wręcz obwiniają się o nią. Wprawdzie doświadczenie pokazuje, że większość osób nie jest zainteresowana rozmową z psychologiem, to jednak zawsze warto poinformować o takiej możliwości.
Dobrze przygotowaną ekipę przeprowadzającą dezynfekcję mieszkania, biura lub innych pomieszczeń po zgonie, można poznać po specjalistycznym ubiorze. Jego zadaniem jest ochrona zdrowia zespołu sprzątającego. Po nałożeniu na siebie stroju ochronnego, maseczek, rękawic i kaloszy, zostaje on jeszcze dodatkowo uszczelniony srebrną taśmą.
Zastanawiając się, jak wybrać firmę do sprzątania po zgonie, należy zwrócić uwagę na posiadane przez nią doświadczenie. Nierzadko zespół będzie musiał zmierzyć się z usuwaniem odchodów, krwi oraz fragmentów tkanki zmarłego. Wymaga to ogromnej wytrzymałości psychicznej i znajomości profesjonalnych technik utylizacji. Amatorska ekipa może nie podołać takiemu zadaniu.
W pierwszej kolejności jest przeprowadzane ozonowanie wstępne. Jest to bardzo ważna czynność, ponieważ na tym etapie ozonowanie po zgonie zabija większość drobnoustrojów unoszących się w powietrzu oraz znajdujących się na różnych powierzchniach. Etap ten trwa około 30 minut.
Sprzątanie po rozkładzie ciała wymaga odkażenia całego pomieszczenia, mieszkania lub nawet domu. Gnijące zwłoki wydzielają szereg toksyn, które bardzo szybko się rozprzestrzeniają. Wsiąkają w meble, osadzają się na suficie, ścianach, podłodze i elementach wyposażenia. Wnikają nawet w małe zakamarki i szczeliny. W związku z tym, często całkowite odkażenie mebli jest niemożliwe. Elementy tapicerowane łatwo wchłaniają zanieczyszczenia. Pozostawienie takich skażonych mebli na swoim dotychczasowym miejscu byłoby nie tylko groźne dla zdrowia, ale także wiązałby się z utrzymywaniem się nieprzyjemnego zapachu.
W związku z tym, kolejną czynnością wykonywaną przez firmę sprzątającą po zwłokach jest zabezpieczenie wszystkich zanieczyszczonych rzeczy. Mniejsze są pakowane do czerwonych worków na odpady medyczne. Większe są owijane czarnym stretchem. Konieczne może być także zerwanie lub skucie zanieczyszczonej podłogi. Ona także jest pakowana w worki i wraz z resztą zabezpieczonych rzeczy wynoszona z mieszkania, biura lub innej zanieczyszczonej przestrzeni.
W oczyszczonym mieszkaniu stosuje się bardzo silne substancje chemiczne, mające na celu odkażenie i usunięcie trupiego jadu (tzw. ptomainy). Dezynfekowane są wszystkie powierzchnie. W celu uzyskania pewności, że sprzątanie po zgonie zakończy się całkowitą sterylnością pomieszczeń, dodatkowo przeprowadza się tzw. ozonowanie główne. Ozon jest gazem, w związku z czym dociera do wszelkich zakamarków i wnika głęboko w mikroszczeliny. Etap ten trwa około 2 godzin.
Firma do sprzątania po zgonie kończy całą procedurę użyciem zamgławiacza przemysłowego. Zamgławianie odbywa się za pomocą wody i specjalistycznego preparatu chemicznego. Pozwala to na wywabienie trupiego jadu oraz nieprzyjemnych zapachów związanych z rozkładającym się ciałem.
W zależności od tego, ile czasu zwłoki ulegały rozkładowi oraz przyczyny śmierci (czy np. nastąpił wypływ krwi lub zabrudzenie pomieszczenia tkankami zmarłego itd.), może okazać się, że nie będzie możliwe pozbycie się skażenia i przykrego zapachu z mebli. Gdy sprzątanie po zgonie zostanie zakończone, zaleca się przeprowadzenie gruntownego remontu, złuszczenia ścian, niekiedy wymiany podłóg.
Nadmierna ekspozycja na trupi jad może zakończyć się wizytą w szpitalu.
Jak można łatwo wywnioskować z powyższego opisu, samodzielne wykonanie odkażania po zgonie nie jest możliwe. Musi to zrobić firma do sprzątania po zgonie, dysponująca odpowiednią wiedzą, sprzętem i doświadczeniem.
Eksperci podkreślają, że samodzielne sprzątanie po rozkładzie ciała to bardzo zły pomysł. Podczas rozkładu ludzkiego ciała uwalnianych jest ponad 30 szkodliwych dla zdrowia substancji. Gnijące ciało to źródło niebezpiecznych bakterii i wirusów. Może także stanowić pożywkę dla groźnych insektów, przenoszących niebezpieczne choroby i zarazki.
Rozkład ciała wiąże się z wydzielaniem przez nie wielu szkodliwych substancji, w tym ptomain zwanych także trupim jadem. W związku z tym, przebywanie w pomieszczeniu, w którym znajdują się lub znajdowały się zwłoki, niesie za sobą poważne niebezpieczeństwo. Warto dodać, że trupi jad jest najbardziej niebezpieczny po około 10 godzinach od zgonu.
Niewłaściwie przeprowadzone sprzątanie po zgonie grozi poważnymi dolegliwościami zdrowotnymi. Usunięcie zapachu gnijących zwłok jest niemożliwe bez zastosowania specjalnych preparatów chemicznych.
Trupi jad powstaje na skutek rozkładu aminokwasów. Putrescyna i kadaweryna (odmiany trupiego jadu) mają bardzo silny, nieprzyjemny zapach. W temperaturze pokojowej mają postać bezbarwnej cieczy. Mogą one spowodować zatrucie u osoby, która była wystawiona na ich działanie.
W razie kontaktu ze zwłokami zaleca się umycie rąk środkiem odkażającym
Następujące objawy mogą pojawić się od kilkunastu godzin do kilku dni po kontakcie ze szkodliwymi substancjami:
Dlatego bezwzględnie należy unikać kontaktu z ciałem zmarłego, nie dotykać go, nie całować. Odzież, która miała kontakt ze zmarłym również została skażona, a zatem nie powinno się jej nosić. Najlepiej ją zutylizować. Należy także wyeliminować zagrożenie przy sprzątaniu po zgonie, stosując odpowiedni strój ochronny.
Podsumowując - jedynie profesjonalna firma zagwarantuje realizację usługi w zgodzie z przepisami prawa oraz w sposób eliminujący w 100% zagrożenie dla zdrowia. Zapraszam do zapoznania się z naszą ofertą sprzątania po zgonach.